Tytan Łankiejmy wygrywa w Łabędniku

2015-04-20 22:04:15(ost. akt: 2015-04-20 22:15:24)

Autor zdjęcia: Tomasz Kowalski

Tytan pokonał KS Łabędnik 1-2 (0-0) w pierwszym meczu rundy wiosennej.
Tytan pokonał rywala "zza miedzy" czyli KS Łabędnik 1-2 (0-0). Mimo, że początek spotkania nie zapowiadał ciężkiego boju Tytana, to właśnie Tytan przejął inicjatywę i kontrolował początek meczu, a do szczęścia brakowało tylko bramki. W około 30 min. mecz się wyrównał i to gospodarze mogli zdobyć bramkę po uderzeniu A. Frączka kiedy piłka uderzyła w słupek.

Chwilę później także dużo szczęścia mieli zawodnicy Tytana. Piłka wylądowała na poprzeczce bramki strzeżonej w tym meczu przez Sławomira Chorzelę, a wynik brzmiał dalej 0-0. Wynik do przerwy nie uległ zmianie, a jedynym negatywnym człowiekiem na boisku był chyba sędzia spotkania, który rażąco mylił się to w jedną to w drugą stronę.

Druga połowa to ponownie inicjatywa Tytana i kwestią czasu było zdobycie bramki. W 65 min. Tytan zdobył bramkę za sprawą Grzegorza Flisa na 0-1, lecz sędzia spotkania po konsultacji z liniowym (zawodnikiem gospodarzy) cofnął swą decyzję i podyktował spalonego. Co się odwlecze to nie uciecze jak mówi przysłowie tak było i tym razem. W 70 min. po ładnej akcji Dawid Lis dał prowadzenie Tytanowi.

W 80 min. sędzia spotkania ponownie dał znać o sobie. Po przypadkowym zagraniu ręką w polu karnym czerwoną kartkę dostał Andrzej Piróg i Tytan musiał radzić sobie w dziesiątkę. Chwilę po tym gospodarze wyrównali z rzutu karnego i było 1-1. Tytan za wszelką cenę chciał wywieść komplet punktów z Łabędnika i udało mu się to w doliczonym czasie gry za sprawą niezawodnego Marka Bednarczyka. Tytan w 91 min. zdobył bramkę na 1-2 i takim wynikiem skończyło się to spotkanie. Tytan zainkasował 3 pkt.

Tytan wystąpił w składzie:
Sławomir Chorzela - Marcin Bielski, Krzysztof Stankiewicz, Damian Buczyński, Przemysław Piwiszkis, Tomasz Olechnowicz, Dawid Lis, Andrzej Piróg, Daniel Rukszan, Mateusz Madej (80" Tomasz Gołaszewski ), Grzegorz Flis (70" Marek Bednarczyk)

Tomasz Kowalski

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: tomi

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jan #1720965 | 83.6.*.* 24 kwi 2015 12:44

    dokładnie zawsze trzeba wierzyć do końca !!!!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Tadek #1719897 | 83.9.*.* 23 kwi 2015 09:54

    Mimo to trzeba trzymać kciuki

    odpowiedz na ten komentarz

  3. tadek #1719896 | 83.9.*.* 23 kwi 2015 09:52

    A jak przegrana będzie w Rynie to o awansie można zapomnieć. ..

    odpowiedz na ten komentarz

  4. tadek #1719791 | 83.9.*.* 23 kwi 2015 05:28

    Spory ale z taką gra to te 6 miejsce zostanie.

    odpowiedz na ten komentarz

  5. tytan #1718758 | 83.31.*.* 21 kwi 2015 20:23

    w Rynie porażka i będzie po marzeniach o awansie !!!!!!!! i co by było gdyby te 3pkt więcej (walkower) ????????

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5