Prokuratura jeszcze raz sprawdzi byłego proboszcza z Garbna

2014-09-03 21:04:29(ost. akt: 2014-09-04 12:22:20)

Autor zdjęcia: Zbgniew Woźniak

Prokuratura Generalna zleciła Prokuraturze Apelacyjnej z Białegostoku sprawdzenie, czy decyzja o umorzeniu sprawy byłego proboszcza z Garbna była zasadna.
Przypomnijmy. W 2012 roku dyrektorka szkoły w Garbnie koło Korsz poinformowała policję, że z opowieści kilku uczennic wynika, że mogły być molestowane seksualnie przez ówczesnego proboszcza.

— Nie mam nic sobie do zarzucenia. Uważam, że to jedno wielkie nieporozumienie — wyjaśniał nam proboszcz w 2012 roku, tuż po tym, kiedy sprawa trafiła na policję. — Jakieś moje słowa czy gesty były pewnie inaczej odebrane. Dziewczynki opowiedziały jakieś sytuacje fragmentarycznie. Jestem księdzem ponad 20 lat, od trzech lat jestem proboszczem parafii w Garbnie i nigdy w takiej sytuacji nie byłem — wyjaśniał ksiądz.


Ostatecznie prokuratura w Kętrzynie umorzyła sprawę. — Przede wszystkim prokurator stwierdził brak znamion czynu zabronionego. Te znamiona polegają na doprowadzeniu małoletnich poniżej lat 15 do innej czynności seksualnej. W związku z czym nie kwalifikuje się to jako przestępstwo. Oczywiście z moralnego punktu widzenia, czysto ludzkiego, są to okoliczności, które co najmniej nie przystoją — tłumaczył w programie TVN Uwaga Zbigniew Czerwiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Teraz umorzeniem zainteresował się prokurator generalny i zlecił przejrzenie sprawy przez Prokuraturę Apelacyjna w Białymstoku. Proboszcz z Garbna od czerwca 2014 roku jest proboszczem w jednej z parafii w okolicach Ostródy. Mianowano go po umorzeniu sprawy przez prokuraturę.

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na korsze.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij tutaj

Podziel się informacją:




Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ojciec #1503106 | 88.156.*.* 8 paź 2014 23:32

    Ja też czytałem orzeczenie prokuratury. Skoro żadna z dziewczynek nie ma skłonności do kłamstwa, to dlaczego tak dużo rzekomo pokrzywdzonych dziewczynek twierdziło, że w zachowaniu księdza nie było niczego niestosownego?

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  2. Mama #1499789 | 83.9.*.* 4 paź 2014 19:00

    Czytałam orzeczenie prokuratury. Żadna z dziewczynek nie ma skłonności do kłamstwa. Wszystkie mówiły prawdę. Nawet życzliwa księdzu prokuratura nazwała jego czyny niemoralnymi, więc uwierzyła, że te czyny miały miejsce, ale wg niej - to za mało na paragraf molestowanie. Czy naprawdę za mało się okaże. Sledztwo wznowiono.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz

  3. myślący #1498788 | 31.61.*.* 3 paź 2014 08:57

    Mamo, nie ośmieszaj się! Bo można nie mieć skłonności do konfabulacji i jednocześnie kłamać (i wtedy sytuacja kłamiącego jest gorsza, bo oznacza to, że kłamstwo było świadome, a nie wynikające ze skłonności). Jeśli np. ktoś mówi, że nie było tam innych ludzi, a jednocześnie, że obok były dzieci na huśtawkach - to jedno z tych dwóch stwierdzeń musi być kłamstwem. I do wyciągnięcia takiego oczywistego wniosku wcale nie jest potrzebny biegły psycholog opłacany z naszych podatków, a wystarczy zwykła analiza wypowiedzianego tekstu, którą może zrobić nie tylko prokurator, ale każdy myślący człowiek.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  4. mama #1498564 | 83.31.*.* 2 paź 2014 20:44

    ale ta dziewczynka nie kłamała bo nie ma skłonności do konfabulacji. Jak i inne dzieci ze sprawy.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz

  5. myślący #1488905 | 31.61.*.* 20 wrz 2014 01:15

    Idę o zakład, że umorzenie było prawidłowe i kolejna prokuratura potwierdzi, że ksiądz jest niewinny. Wniosek ten jest oczywisty, skoro opinia psychologiczna potwierdziła, że dziewczynka do której podaliście link ma tendencje do ubarwiania i dodawania do swoich wypowiedzi elementów wzmacniających napięcie emocjonalne, a zatem jest niewiarygodna. Skoro o tym nie napisaliście, również jesteście niewiarygodni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (28)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5